Jakbyście się kiedyś zastanawiali, skąd pochodzą rysunki części Mikrusa z Tygodnika „Motor”, to są to reprodukcje oryginalnych rysunków, które powstały w WSK Rzeszów. Z opowieści konstruktorów wynika, że ktoś te rysunki narysował, potem powstały wielkoformatowe negatywy, z tych negatywów zrobiono odbitki stykowe – właśnie skany takich odbitek prezentujemy poniżej. Schematy, skany oryginalnych odbitek, służących jako ilustracja m.in. w Tygodniku „Motor”…