Dzisiaj we wpisie będzie brzydkie słowo. Nie ma wyjścia. Inaczej nie da rady. To będzie cytat, więc czuję się usprawiedliwiony. A było tak. Co chwilkę oddajemy części do renowacji do różnych zakładów. Ludzie pytają: a od jakiego to auta? Cierpliwie tłumaczymy, że od Mikrusa MR-300. Jeden ze specjalistów, gdy usłyszał, że jednego właśnie remontujemy, powiedział tak: „Panowie!!! Jak wyremontujecie tego…