Tygodnik „Motor” – 1959, nr 34 – „Mikrus w każdym domu”
„MIKRUS” W KAŻDYM DOMU DLA NAJMŁODSZYCH ENTUZJASTÓW MOTORYZACJI DZIŚ NIESPODZIANKA! KAŻDY MOŻE MIEĆ JEŻDŻĄCEGO „MIKRUSA” I TO PRAWIE ZA DARMO. NIESTETY, POMIMO ZE PAPIEROWY „MIKRUS” BĘDZIE NAPRAWDĘ JEŹDZIŁ. NIE ROZWIĄŻE ON JEDNAK TRUDNOŚCI SAMOCHODOWYCH W NASZYM KRAJU. MODEL MIKRUSA NALEŻY DO NAJŁATWIEJSZYCH. NADWOZIE SKŁADA SIĘ. Z JEDNEJ CZĘŚCI WYCIĘTEJ Z TEKTURKI (BRISTOLU). PONIEWAŻ Z BRAKU MIEJSCA NIE MOGLIŚMY ZAMIEŚCIĆ PLANÓW…
Tygodnik „Motor” – 1959, nr 34 – „Kącik Mikrusa – Demontaż amortyzatorów”
KĄCIK MIKRUSA – DEMONTAŻ AMORTYZATORÓW Układ resorujący Mikrusa MR-300 składu się z dwóch par amortyzatorów teleskopowych, różniących się ze względu na nierównomiernie obciążenie przodu i tylu pojazdu parametrami amortyzacji. Każdy z amortyzatorów składa się z właściwego elementu resorującego, którym jest zespól dwóch sprężyn o charakterystyce progresywnej oraz sprężonego z nim hydraulicznego tłumika drgań, mającego za zadanie ograniczyć ilość drgań układu…
Tygodnik „Motor” – 1959, nr 27 – „Różnica”
RÓŻNICA Czy wiecie, jaka jest różnica między samolotem odrzutowym a „Mikrusem?” Odrzutowiec najpierw widać, potem długo, długo nic i wreszcie moża go usłyszeć. Z ,,Mikrusem” jest odwrotnie. 😉
Tygodnik „Motor” – 1959, nr 25 – „Mikrosamochód i… rowery”
Mikrosamochód i… rowery SAMOCHODY MIKRUS, które wzięły udział w kolumnie pojazdów tegorocznego Wyścigu Pokoju nie były specjalnie przygotowane czy też wybierane, poza tym, że nadwozie jednego z nich zostało próbnie polakierowane nieseryjnym kolorem, nawiasem dodając, najbardziej podobającym się. szczególnie przedstawicielkom płci pięknej. Samochody zostały wiec wybrane wprost z serii produkcyjnej i posiadały dla kontrastu nadwozia w trzech rożnych kolorach, popielatym,…
Magazyn, który nie powstał – fragment książki „Mikrus MR-300 – 3 lata produkcji, 50 lat historii”
Opisując projekty, które nie zostały zrealizowane, należy wspomnieć w formie ciekawostki o jednym szczególnym, związanym z rozbudową infrastruktury produkcyjnej. Mowa tutaj o rozpoczętej budowie hali 15, którą w oficjalnych dokumentach przedstawiano jako magazyn części Mikrusa. W rzeczywistości miała ona być halą produkcyjną lodówek, a finalnie stała się mielecką halą sportową. O kulisach tej budowy opowiada inż. Ryszard Grzebyk: – W…
Recenzje książki „Podróżując Mikrusem”
Książka „Podróżując Mikrusem” niewątpliwie została dobrze przyjęta przez miłośników motoryzacji, a w szczególności pasjonatów Mikrusa MR-300. Poniżej publikujemy kilka nadesłanych opinii: (…) czytam z zapartym tchem!!! Super książka. Dla mnie mnóstwo nowości, bo przecież w początkach PRL-u byłam maluchem i o motoryzacji z tamtych czasów prawie nic nie wiedziałam. Świetnie napisane, również z humorem. (…) piękna edycja, bardzo staranne wydanie…
Materiały archiwalne – Mikrus w Ilustrowanej Encyklopedii „Samochody” z 1977 roku
Mikrus w Ilustrowanej Encyklopedii „Samochody” z 1977 roku mikrosamochód – trzy lub czterokołowy samochód służący do przewozu 2-4 osób, wyposażony w silnik spalinowy o pojemności 150-500 cm3. „Mikrus” – nazwa firmowa mikrosamochodu produkowanego w latach 1950-1960 przez WSK Mielec jako tzw. produkcja uboczna.
Stanisław Orzepowski – Mimo wszystko dało się Mikrusa lubić…
Miałem ten ówczesny przedmiot marzeń co najwyżej motocyklowej braci owych czasów. Miał silnik 15 KM i osiągał prędkość 75 km/h. Miał porządną samonośną karoserię i sporo miejsca bagażowego z przodu, ładowanego od wewnątrz, nad pedałami… Przeguby przedniego napędu wytrzymywały co najwyżej rok, podobnie jak silnik, który wymagał co rok remontu. Wsteczny bieg ulegał awarii pierwszy, więc milicjant przy kontroli drogowej…