Na koniec roku mamy dla Was niespodziankę. Michał Czarnecki, specjalista od kompleksowych i trudnych rekonstrukcji blacharskich zabytkowych samochodów, który gościł już w naszym blogu, wykonał właśnie pierwsze dwa fragmenty podłogi do Mikrusa. Próba wyszła znakomicie i można już u niego zamówić pełne płaty podłogowe. Jest to newralgiczny element, który w większości remontowanych aut wymaga wymiany, często w całości. Dobre blacharsko egzemplarze Mikrusa skończyły się dawno, a większość podłóg w autach, kupowanych do remontu, jest w stanie szczątkowym – oprócz dziur na wylot i zaawansowanej korozji dostajemy czasem niechciany bonus w postaci płaskich reperaturek z epoki, wspawywanych elektrodą albo gazem, przez co powierzchnia wokół nich zyskała dodatkowe pofalowania – w PRL-u na takie drobiazgi nie zwracano uwagi, jakakolwiek spawarka była rarytasem i akceptowano sposoby i efekty naprawy, które dzisiaj są nie do pomyślenia. Dlatego nie ma się co łudzić – kto chce mieć frajdę z jazdy Mikrusem, musi zmierzyć się z kłopotliwym remontem blacharskim i nie warto tu iść na skróty, bo zarówno podłoga jak i nadwozie stanowią konstrukcję nośną samochodu. Elementy wykonane przez Michała są, jak to zwykle u niego, zgodne z oryginałem, zarówno pod względem geometrii jak i grubości blachy (tutaj 1.2 mm). Ze swojej strony doradzam zainteresowanym szybkie zarezerwowanie kompletu. Znając trochę styl pracy Michała spekuluję, że wykona zamówioną liczbę elementów i przejdzie do kolejnych projektów, więc warto skorzystać z oferty, póki jest dostępna. Kontakt: automobil.garaz@gmail.com lub 606 973 729
Jaka cena reperaturki podłogi?
Trzeba pytać u źródła: https://www.facebook.com/AutomobilGaraz