Pisałem niedawno o prostej metodzie na dorobienia kloszy do Mikrusa. Klosze kloszami, cieszy, że są gotowe, ale to dopiero początek drogi do uzyskania kompletnych lamp do Mikrusa.
Dzisiaj będzie krótko. Oryginalne klosze sprzedawane były ze specjalną uszczelką, która obejmowała rant klosza. Uszczelka z jednej strony przylega do chromowanej ramki, a z drugiej do plastikowej oprawki żarówki. Oryginalna uszczelka założona na klosz wygląda tak:
Kopię uszczelki najłatwiej wykonać z dętki rowerowej. Przetestowaliśmy kilka dętek i wybraliśmy tę, o odpowiedniej grubości gumy i średnicy (potocznie mówiąc o odpowiedniej średnicy balona). Wystarczy uciąć odpowiedni pasek dętki, usunąć zbędne elementy wystające (ostrym nożem bądź papierem ściernym) i uszczelkę założyć na klosz. Następnie można obciąć nadmiar uszczelki po wewnętrznej stronie klosze nożyczkami do paznokci. Po jakimś czasie uszczelka pięknie dopasuje się do klosza i wygląda dokładnie tak jak oryginał.
Sprawa dorobienia uszczelek może wydawać się banalnie prosta. I taka też jest, ale mimo to cieszy. Kolejny malutki element mojego Mikrusa jest gotowy i czeka na założenie do samochodu.