Historia powstania Mikrusa
Był rok 1956 – okres, który przejdzie do historii pod nazwą „październikowego” okres odradzania politycznego i gospodarczego, okres odradzania myśli twórczej w każdej dziedzinie a szczególnie techniki, a co ważniejsze realizacji tej myśli. Dla „uganiającego” się już obecnie po szosach Polski MIKRUSA w kilkuset egzemplarzach był to okres jego „narodzin”.
Po przetransponowaniu okresu „październikowego” na lokalne warunki Mielca i Rzeszowa, a ściślej mówiąc tereny Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w tych miastach, potrzeba powstania – zrodzenia się MIKRUSA wynikła z lansowanej wtedy zasady utworzenia w obu Zakładach produkcji wieloasortymentowej. Nie miejsce tu i czas, aby podawać cały szereg innych uzasadnień i korzyści wynikających z przyjęcia do produkcji w Mielcu i Rzeszowie mikrosamochodu, jedno jest jednak pewne, iż w owym okresie przyjęcie do realizacji myśli konstrukcyjnej mikrosamochodu było jak najbardziej uzasadnione w sytuacji ogólnokrajowej zarówno gospodarczo jak i politycznie.
W takiej sytuacji zakłady WSK Mielec i Rzeszów przystąpiły do opracowania założeń konstrukcyjnych samochodu i jego zaprojektowania. Zaczęło się od wyboru typu samochodu. Kierunek rozwoju mikromotoryzacji szczególnie w krajach zachodnich był znany. Kilka mikrosamochodów sprowadzono do kraju. Trochę ich obserwacja eksploatacyjna, trochę pochlebna opinia społeczeństwa i chociaż skromne, lecz zbytnio nieściągające opinie fachowców były podstawą podjęcia decyzji, która brzmiała: „Zaczynamy produkcję mikrosamochodów pod nazwą MIKRUS typ MR-300” z tym, że silnik projektuje i produkuje WSK Rzeszów, zaś pozostałe podzespoły z uwzględnieniem kooperacji części i zespołów elektrycznych oraz całkowity montaż przeprowadzać będzie WSK Mielec.
Dodatkowym argumentem do podjęcia takiej decyzji była głęboka analiza produkowanych w tym okresie i dalszej perspektywie pojazdów mechanicznych w Polsce pod kątem niezakłócania zbytu każdego z nich. Należało się poważnie liczyć z konkurencją FSO – Syreny, której uruchomienie w tym okresie trwało już czwarty rok i lada rok należało się spodziewać taśmowej produkcji. Dopuszczono tylko jedną możliwość konkurencyjną pod względem klasy pojazdu z samochodem SMYK, projektowanym w tym czasie przez Biuro Konstrukcyjne Przemysłu Motoryzacyjnego.
Samo projektowanie samochodu MIKRUS i wykonanie dokumentacji prototypowej zajęło naprawdę mało czasu. Skromne grupy konstrukcyjne obu Zakładów nie licząc więcej jak po piętnastu konstruktorów ukończyły konstrukcję silnika i podwozia do końca lutego 1957 r. rozpoczynając swą pracę, z końcem grudnia 1956 r. W następnej fazie prac konstrukcyjnych Biuro Konstrukcyjne opracowało konstrukcję podwozia tegoż samochodu.
Przy opracowaniu nadwozia zastosowano metodę lotniczą opartą na szablonach w odróżnieniu od metod stosowanych w przemyśle samochodowym, co przyczyniło się szczególnie do wyeliminowania konieczności wykonania master-modeli, jak wiadomo bardzo pracochłonnych.
Między innymi zastosowanie uproszczonego sposobu wykonania nadwozia zadecydowało o tym, że już na Święto Odrodzenia tj. 22 lipca, 1957 r. były gotowe trzy samochody prototypowe w tym dwa MIKRUSY i jedna MEDUZA. Należy od razu wyjaśnić, iż Meduza od MIKRUSA różniła się kształtem nadwozia zaprojektowanym przez pracownika Zakładu WSK – nie z Biura Konstrukcyjnego dla stworzenia jak gdyby innego modelu. W późniejszym jednak czasie podjęto decyzję, iż samochód seryjny będzie miał nadwozie projektowane przez przyzakładowe Biuro Konstrukcyjne, to jest takie, jakie miał prototyp nazwany MIKRUS.
W trakcie wykonywania prototypów i bezpośrednio po ich realizacji w okresie do września 1957 r. dokumentacja konstrukcyjna została skorygowana dla wykonania serii próbnej w ilości 17-tu sztuk przeznaczonej dla prób eksploatacyjnych. Po wykonaniu tej serii do końca roku 1957 i wyciągnięciu wniosków z doświadczeń eksploatacyjnych na przestrzeni I-go półrocza 1958 roku, konstrukcja MIKRUSA była stopniowo ulepszana, przy czym zmiany były wprowadzane w miarę postępu rozwijającej się produkcji. W pierwszym półroczu 1958 r. została wyprodukowana seria informacyjna w ilości 100 sztuk, którą zgodnie z zarządzeniem MPC rozsprzedana indywidualnym nabywcom, których obowiązkiem było składanie sprawozdań z eksploatacji, stanowiących dodatkowy materiał informacyjny o zachowaniu się pojazdu w różnych warunkach drogowych. Niezależnie od otrzymywanego materiału z badań własnych przeprowadzanych przez własną sekcję prób i badań szczegółowych, próbom poddano prototypy w Instytucie Transportu Samochodowego.
W okresie dwóch minionych lat, licząc od momentu przystąpienia do jego projektowania, MIKRUS przechodził różne koleje losu. Planowane ilości jego produkcji nie zawsze byty realizowane w terminach. Nie wolno nam jednak zapomnieć, że dla MIKRUSA podobnie jak dla każdego samochodu dotychczas produkowanego w Polsce, okres uruchomienia produkcji był bardzo ciężki. Na początku MIKRUS był zaopatrywany w prądo-rozrusznik, regulator napięcia i gaźniki zagraniczne. Stopniowo wprowadzono wyposażenie krajowe. Każdy jednak, kto cokolwiek zna się na naszym przemyśle motoryzacyjnym zdaje sobie sprawę z napotykanych trudności przy uruchamianiu w/w produkcji podobnych zespołów w naszych krajowych zakładach. Pomijając już ogrom pracy, która musiała być wykonana przy zmianach wprowadzających nowe zespoły, to z reguły dostawy tych zespołów były opóźnione. Między innymi właśnie plan produkcyjny roku 1958 nie został zrealizowany ze względu na brak silników, a te nie mogły być zmontowane ze względu na brak prądo-rozruszników.
Obecnie MIKRUS pod tym względem już okrzepł i planowa jego produkcja uzależniona jest coraz bardziej od stopniowego nasycania procesów technologicznych właściwym oprzyrządowaniem.
Załoga Zakładu natomiast w obecnym okresie dyskusji nad tezami planu siedmioletniego skrupulatnie przygotowuje wnioski odnośnie zabezpieczenia wykonania docelowo 10.000 samochodów MIKRUS rocznie począwszy od drugiej siedmiolatki.
inż. Stanisław Duszkiewicz
Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego Mielec